poniedziałek, 13 maja 2013

Krwawa jatka na juwenaliach. Nowe Fakty

Nożownicy z Krakowa

Jak co roku to miała być beztroska zabawa studentów w Krakowie! Skończyło się krwawą zadymą, po której trzech studentów, z ranami kłutymi brzucha, trafiło do szpital!





Beztroski nastrój tradycyjnego, studenckiego święta prysnął ok. 3 nad ranem w sobotę, gdy w pobliżu akademika Straszny Dwór pojawili się pijani Dawid M. (19 l.) i Tomasz O. (20 l.). Ewidentnie szukali zaczepki. W końcu upatrzyli sobie czterech rozbawionych studentów. Dźgali na oślep, po głowach, ciele, wbijali ostrze w brzuchy. Jeden ze studentów próbował uciec, ale dogonili go i poranili nożem.

- Nożownicy są nam znani - mówi mł.inspektor Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. - Mają bogatą kartotekę. 
Wczoraj, gdy już byli trzeźwi zostali przewiezieni do prokuratury. Bandyci usłyszeli szereg zarzutów, m.in.  usiłowania zabójstwa za co grozi 25 lat więzienia, a nawet dożywocie. Wieczorem trafili do aresztu tymczasowego, gdzie czekać będą na proces sądowy.
Tymczasem w szpitalu przebywa jeszcze dwóch studentów. Lekarze walczą o życie jednego z nich. Przeszedł skomplikowaną operację i znajduje się w śpiączce farmakoloigicznej.
W sumie bandyci zranili sześć osób, a nie cztery, jak wcześniej myślano. Już po zatrzymaniu nożowników na policję zgłosił kolejny zraniony przez nich student, na szczęście niegroźnie. Doniesienie złożył także jeden z ochroniarzy, który podczas zatrzymywania napastników został zraniony przez jednego z nich w rękę. Na szczęście niegroźnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz